środa, 8 stycznia 2014

Od Nalen - CD

Oczywiście normalny wilk uciekłby ale nie ja! Postanowiłam pognać za stworzeniem albo czymś tam innym, schowałam się w krzakach i zobaczyłam zupełnie nie znany mi teren, drzewa lśniły jak diamenty, były też jeziora całkowicie niebieskie więc była to jakby niebieska kraina, zachwyciłam się i znowu postanowiłam tam pójść, było tam mnóstwo zwierząt takich jak sarny i jelenie lecz coś mi mówiło żeby ich nie zabijać, zresztą gdy tak sobie przechodziłam one tylko się na mnie patrzyły, nie uciekały. Byłam okropnie zdziwiona ale znowu usłyszałam ten szelest, czy ktoś mnie śledził? Postanowiłam sprawdzić co to, lub kto to.

 ~C.D.N~

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz