czwartek, 16 stycznia 2014

Od Kaysie - Zadanie 7. "Znalezienie Towarzysza".

Była noc, wszyscy spali, wszyscy ale nie ja. W końcu jednak zasnęłam.
Zobaczyłam Gwieździsty las, widziałam drzewo, było suche i stare a wokół niego był niebieski ogień, właściwie nie wiem jak to możliwe ale od razu się obudziłam, okazało się, że to był sen.
Jednak jako wilk odważny postanowiłam pójść do Gwieździstego Lasu, sama.
Pobiegłam tam i zobaczyłam to samo drzewo, jednak ogień był normalny, zobaczyłam, że obok jest jezioro, spojrzałam w nie i zobaczyłam, że ogień był niebieski!
Odwróciłam się ale płomienie wciąż były czerwone a w wodzie niebieskie.
Postanowiłam ugasić ten pożar, użyłam moich mocy i cudem uratowałam las przed spłonięciem.
Zobaczyłam tam jakieś zwierzątko w dziupli, podeszłam bliżej i wskoczyłam na gałąź, zobaczyłam to coś i od razu się tym zafascynowałam.
- Kim jesteś? - spytał stworek
Zrobiłam wielkie oczy i spadłam z gałęzi.
- Hej, nic ci nie jest? - zapytał
- Ty umiesz mówić? - odpowiedziałam pytaniem
- No jasne, i czytać w myślach, i mówić w myślach - wymieniał po kolei
Szybko się otrząsnęłam i uśmiechnęłam do stworka.
- Jakiej jesteś rasy? - zapytałam
- Jestem Infurnusem, a na imię mi Burpy - powiedział
- Ja nazywam się Kaysie. - odparłam - Może chciałbyś być moim towarzyszem?
Burpy zastanawiał się mówiąc sobie w myślach wady i zalety bycia towarzyszem (czytam przecież w myślach).
- Zgoda! - odpowiedział po dłuższym namyśle
Gawędziliśmy razem całą noc a potem zasnęłam, rano obudziłam się i wróciłam do jaskini.
- Kaysie! Gdzieś ty była!? - nakrzyczała na mnie mama
- W Gwieździstym Lesie, wiem, że to było niebezpieczne ale zobacz! Mam towarzysza! - odpowiedziałam pokazując Burpy'ego.

~Koniec~

Ocena: 5+
Komentarz Alfy: Bardzo ciekawe opowiadanie. Szczególnie podoba mi się to, że połączyłaś wykonanie zadania z opowiadaniem dotyczącym zdobycia Towarzysza. Gratuluję! :)
Nagroda: 400 WZ
Ilość: 33 linijki

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz