niedziela, 19 stycznia 2014

Od Rosalie

Spałam nad Błękitną Zatoką, śniąc o Dark'u.
-Mamo, wstawaj.-usłyszałam. Otworzyłam oczy i zobaczyłam Bellę.
-Tak?-spytałam w półśnie.
-Idę na pustynię.-wyszeptała, żeby nie obudzić reszty. Od razu zrozumiałam, że chodzi jej o Dark'a. Zerwałam się na równe nogi.
-Idziemy.-powiedziałam i żwawym krokiem ruszyłam wraz z Bellą na pustynię Opuszczonych Dusz.
-Bello, co u ciebie słychać?-spytałam podczas marszu.
-Nic specjalnego. - odpowiedziała ze smutkiem.
-Czy coś się stało? - zapytałam zmartwiona.
-Nie. Każdy ma czasami jakieś problemy ale nie zawsze musi się nimi z kimś dzielić. - spojrzała na mnie błagalnie, zapewne prosząc, abym się nie dopytywała.
-No dobrze. Ale pamiętaj, że zawsze możesz na mnie liczyć. - uśmiechnęłam się do niej. Dalej szłyśmy w milczeniu. Po kilku minutach doszłyśmy do celu.
-Dark...-wyszeptałam.
-Jestem Rosalie. - usłyszałam aksamitny głos.
-Dlaczego nie mogę być razem z tobą? - zapytałam, na co Bella spojrzała na mnie z przerażeniem.
-Chcesz być...duchem? - spytała.

<Bella? Dark?>

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz