- Przecież-powiedziałem.-Nie będziesz tam chyba żadną królową żeby być na wszystkich naradach? A po co im tyle narad hę?
Czekałem na odpowiedź. Shaniara chwilę się zastanawiała, nad tym co powiedziałem. - Mogłabyś też być śmiertelna, zostać z nami, ale odwiedzać babcię.-dokończyłem. ~Shaniara?~ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz