Pół sekundy od przyjęcia mnie do watahy
-To ja pozwiedzam!-Odeszłam od Alfy bardzo prędko(moc). Alfa zdradziła mi wcześniej nazwy miejsc. -Wo..-szepnęłam. Magią wrosłam w ziemie drzewa, weszłam na jedno i wyrosły z powrotem. Oglądałam gwiazdy przez godzinę.Potem zeskoczyłam z wysokiego drzewa i zaczęłam ćwiczyć magię. "Przecież miałam zwiedzać!" Moje myśli miały rację.. Odpoczęłam i ruszyłam dalej.. ~C.D.N~ |
||
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz