Powąchałam lekko powietrze.. Wyczułam cudowny zapach kwiatów. Ruszyłam w właśnie tą stronę. Zauważyłam to miejsce:
-Kolejne zachwycające miejsce!-wrzasnęłam już tym razem.Podeszłam do jednego z kwiatów bliżej i powąchałam go.
-mmm..-mruknęłam. Pomyślałam że to doskonałe miejsce na biegi. Zaczęłam biegać jak na boisku. Gdy się zmęczyłam odpoczęłam trochę,nagle ujrzałam dużą zwierzynę.Zaczaiłam się..I.. CAP! Jeleń wcale przede mną nie uciekał.Zjadłam go i wróciłam do zabawy.
C.D.N
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz